W dawnej polskiej, domowej tradycji świątecznej, a zwłaszcza w tradycji ludowej, dzień ten przez długie lata nie miał większego znaczenia i nie był wyróżniany odrębnymi, szczególnymi obchodami. Pierwotne zwyczaje i obrzędy noworoczne związane były z porą przesilenia zimowego, a tym samym były charakterystyczne dla wcześniejszej Wigilii i Bożego Narodzenia.
Korzenie święta Nowego Roku sięgają tradycji antycznej i kalendarzy rzymskich. Wiąże się ono ze świętem rzymskiego boga Janusa obchodzonym pierwszego Januara, czyli pierwszego stycznia i otwierającym kalendarz oficjalnych rzymskich świąt religijnych i państwowych.
W roku 46 przed narodzeniem Chrystusa został wprowadzony jako obowiązujący kalendarz rzymski kalendarz juliański, nazwany tak od imienia reformatora Juliusza Cezara. Według tego kalendarza do dziś obchodzą święta wyznawcy prawosławia i grekokatolicy.W roku 1583 n.e. papież Grzegorz XIII zreformował kalendarz juliański, który na jego cześć nazwano gregoriańskim. W Polsce kalendarz gregoriański wprowadzony został trzy lata po reformie, tj. w 1586 roku, zaś Nowy Rok jako odrębne święto figurujące w tym kalendarzu obchodzone jest od 1630 roku. Tym zreformowanym kalendarzem, liczącym 365 dni, w którym rok rozpoczyna się pierwszego stycznia, posługujemy się do dzisiaj.
Początkowo data rozpoczęcia nowego roku, powiązana była ściśle z Bożym Narodzeniem i obchodzona jako oktawa tego święta.
W dawnej polskiej, domowej tradycji świątecznej, a zwłaszcza w tradycji ludowej, dzień ten przez długie lata po reformie kalendarza nie miał większego znaczenia i nie był wyróżniany odrębnymi, szczególnymi obchodami. Pierwotne zwyczaje i obrzędy noworoczne związane były z porą przesilenia zimowego, a tym samym były charakterystyczne dla wcześniejszej Wigilii i Bożego Narodzenia. Dlatego najstarsze znane w Polsce obchody, wierzenia i zwyczaje noworoczne oraz zwyczaje wieczoru i nocy poprzedzającej ten dzień były powtórzeniem praktyk wigilijnych.
O zmierzchu dziewczęta lejąc do wody roztopiony wosk lub ciekły ołów wróżyły sobie o miłości i małżeństwie. Z kształtu zastygłej masy odczytywano: jakiego chłopca spęta serdeczna ich moc, jak napisano w libretcie opery Stanisława Moniuszki Straszny dwór.
Wieczorem zasiadano do wspólnej wieczerzy, przypominającej swym nastrojem wigilię, choć nie dzielono się opłatkiem ani nie zachowywano postu. Starano się, aby uczta była suta, tłusta, aby nie brakowało mięsnych dań, najchętniej z wieprzowiny, ani mocniejszego trunku.
Na Pomorzu w nocy drzewka w sadzie obwiązywano słomą, a w słomiane obręcze wkładano małe krzyżyki upieczone z ciasta na dobry urodzaj owoców.
W Wielkopolsce, czasem i w innych rejonach Polski, o północy gospodarze pukali do uli w swych pasiekach, mówiąc: budźcie się pszczółki, róbcie miód i wosk, już czas na was, natomiast na podwórku palono snopek słomy symbolizujący wszystkie ubiegłoroczne kłopoty, niepowodzenia i zmartwienia.
Nowy Rok
Skonał rok stary; z jego popiołów wykwita
Feniks nowy ; już błyszczy w złotej wschodu bramie;
Świat go cały z nadzieją i życzeniem wita,
Czegoż w tym nowym roku żądać masz Adamie?
Może chwilek wesołych? znam te błyskawice;
Kiedy niebo otworzą i ziemię ozłocą,
Czekamy wniebowzięcia; aż nasze źrenice
Grubszą niżeli przedtem zasępią się nocą.
Adam Mickiewicz
Obecnie powszechne i popularne bale sylwestrowe, zabawy z tańcami oraz toasty wznoszone o północy na powitanie Nowego Roku w Polsce mają dość krótką historię. Jeszcze w drugiej połowie XIX w. należały do rzadkości. Urządzane były jedynie w dużych miastach, tylko w najbogatszych i najzacniejszych domach.
W noc sylwestrową panuje ruch, gwar, wszędzie palą się światła, a o północy strzelają korki butelek z szampanem, na ulicach strzelają petardy, sztuczne ognie. Nadejście nowego roku ogłasza w Warszawie salut armatni, natomiast w Krakowie bicie najsławniejszego w Polsce dzwonu Zygmunta na Wawelu.
Zgodnie z dawną rodzimą tradycją składamy sobie życzenia, używając staropolskiego zwrotu: Do siego roku! Zwrot ten może oznaczać życzenie szczęśliwego i dostatniego tego własnie roku, jak również (w innej interpretacji) życzenie długowieczności i doczekania w zdrowiu sędziwych lat. Obecnie dzień Nowego Roku bywa spokojny i cichy, kiedy odsypiany jest czas spędzony na hucznych nocnych zabawach. Każdy stara się go spędzić w zgodzie i dobrym nastroju, przy suto zastawionym stole, według starej maksymy: jaki Nowy Rok, taki cały rok.
Niegdyś tego dnia wstawano bardzo wcześnie rano i obmywano się w zimnej wodzie, w misce, na dno której kładziono srebrny pieniądz dla zdrowia i urody praktykę taką stosowano również w Wigilię i Boże Narodzenie.
Wierzono powszechnie, że jeśli pierwszego dnia roku, pierwszym odwiedzającym dom gościem będzie mężczyzna, to cały nadchodzący rok będzie pomyślny, natomiast kiedy będzie to niewiasta cały rok na dom i domowników będą spadać kłopoty i niepowodzenia oraz nękać ich będą kłótnie i swary.
Starsi ludzie, wierni tradycji, starali się, aby tego dnia nie brakowało jedzenia, a na stole leżał wielki, nie napoczęty bochen świeżego chleba, co miało zapewnić dostatek chleba przez cały rok, strzec przed biedą i głodem. Również z tego powodu noworoczny obiad był suty, świąteczny. Mógł to być obficie kraszony groch z kapustą - tradycyjne polskie danie noworoczne, podawano kiełbasę i mięso, na stół stawiano piwo, chleb oraz ciasto domowego wypieku.
W Nowy Rok, podobnie jak w całym okresie Bożego Narodzenia, domy odwiedzali różni kolędnicy: z szopką, z gwiazdą, a także herody oraz chłopcy z turoniem, konikiem, kozą, niedźwiedziem i innymi zwierzęcymi postaciami.Ich życzenia, występy dotyczyły troski o zdrowie, gospodarstwo i urodzaj.
Żebyście byli zdrowi, weseli,
Jako w niebie anieli
Cały rok.
Żeby Wam się darzyło, kopiło wodziło
I dyszlem do stodoły obróciło!
Żebyście mieli pełne komory,
Pełne pudła
I żeby Wam gospodyni u pieca nie schudła!
Żebyście mieli żyto jak koryto,
Ziemniaki jak buraki, buraki jak pniaki
Owiesek wąsaty, co by był gospodarz bogaty!
Tyle wołków co w płocie kołków ,
Owieczek co w lesie mróweczek!
Cieliczki jak jedliczki,
Konie jak gronie,
Aby białe grzywy miały
I trzema pługami orały,
Jak nie trzema, to dwoma,
Jak nie dwoma, to jednym,
Ale godnym.
Tak Wam Boże daj!
W podzięce za nie gospodarze suto nagradzali wszystkich występujących w nadziei na spełnienie życzeń.