Kultura XIX i XX-wiecznej wsi miała wspólny rdzeń w warstwie wierzeniowej i obyczajowej, w obrzędowości, symbolice i magii. Było to dziedzictwo po dawnych Słowianach. Ludy te posiadały wspólne mity, które stanowiły święte opowieści o powstaniu świata.
Istota słowiańskiej kultury ludowej
Kultura XIX i XX-wiecznej wsi miała wspólny rdzeń w warstwie wierzeniowej i obyczajowej, w obrzędowości, symbolice i magii. Było to dziedzictwo po dawnych Słowianach. Ludy te posiadały wspólne mity, które stanowiły święte opowieści o powstaniu świata. Przekazy wierzeniowe wyjaśniały zjawiska przyrodnicze, nadawały sens istnieniu człowieka w wymiarze jednostkowym i społecznym. Wyznaczały powszechny wzorzec do naśladowania, dlatego wpływały na postępowanie w tak różnych czynnościach jak stawianie chałupy, uprawa roli, odżywianie się, czy zabiegi medyczne.
Mity przejawiały się także w sferze sztuki i zdobnictwa. Poprzez wyobrażenia i symbole przedstawiano postacie, wydarzenia i elementy kosmosu, o których opowiadały wierzenia. Ornament upiększał nie tylko rzeczy zbytkowne, tworzone i nabywane w celach dekoracyjnych i estetycznych. Nanoszono go także na codzienne przedmioty użytkowe i „ulotne” atrybuty świąt, jak pieczywo obrzędowe. Działo się tak nie tylko, dlatego że początek, kształt i przeznaczenie narzędzi i sprzętów tłumaczono działalnością postaci występujących w micie. Poprzez naznaczenie odpowiednią symboliką przekazywano świętą wiedzę i odwoływano się do różnych sił nadprzyrodzonych, uzyskując ich opiekę i ochronę.
Od początku chrystianizacji ziem polskich i pozostałych krain słowiańskich, przez setki lat nowa religia ścierała się z dawnymi wierzeniami. Chłopi godzili tradycyjne opowieści z napływowymi treściami, przekształcając je i dostosowując do zmienionych warunków. Mimo nauczania i nacisku Kościoła, odwieczne przekazy częściowo przetrwały i znalazły kontynuację w schrystianizowanej formie, a ludowa duchowość stała się połączeniem obydwu systemów religijnych. Z biegiem czasu, tak jak mity, archaiczne symbole stosowane w sztuce i zdobnictwie traciły pierwotne znaczenie. Jednak wsparte siłą tradycji i autorytetu starszych pokoleń nadal były atrakcyjne, pełniąc funkcje obrzędowe, estetyczne, tożsamościowe, informowały o statusie społecznym i materialnym. Przetrwały często niezmienione do czasów współczesnych, gdyż ich związki z dawnymi wierzeniami były trudniejsze do uchwycenia tak dla Kościoła, jak i samych chłopów, którzy od wieków uznawali się za chrześcijan. Dlatego sztuka ludowa ukazuje słowiański mit o wiele szerzej i częściej niż przekazy ustne, uzupełniając rzadko prezentowane treści.
Opowieść o początkach, chwili obecnej i końcu
W chłopskim obrazie świata pierwotnie istniało tylko niebo i staroświatowe morze, rozlewający się bez granic wszechocean, któremu nikt nie dał początku. W ciemnej i tajemniczej przestrzeni przebywały tylko dwie istoty: Bóg zwany Panem Światła i Diabeł nazywany Czartem. Bohaterowie mitu nie wiedzieli o sobie do momentu przypadkowego spotkania. Według chłopów nie wiadomo skąd wzięły się obie postacie, lecz bez wątpienia są przedwieczne, przez nikogo nie stworzone i równorzędne. Początkowo Bóg i Diabeł żyli w przyjaźni i braterstwie. Jaka jest charakterystyka bohaterów mitu i jak oddziaływają oni na rzeczywistość?
Dawni Słowianie wierzyli w Boga Bogów, który był twórcą błyskawicy. Rządził on w niebie pomniejszymi bóstwami i zajmował się głównie sprawami niebiańskimi. Według późniejszych wierzeń Bóg najwyższy przebywa na wysokościach, w chmurach i w niebie. Jest Ojcem i Panem wszelkiego życia. Właściwą naturę Boga stanowi ognistość i świetlistość, bowiem jest On ogniem żywym, co świeci na niebie. Bijący od Niego blask wypełnia całe niebo i pada na słońce, księżyc i gwiazdy. Dzięki temu na świecie jest dzień, a noc jest jaśniejsza. Ciała niebieskie są oczami Boga, który uosabia nieboskłon, dlatego chłopi mawiali, że żyją i chodzą pod Bogiem. Pan Światła jest ponadto ogniem niebieskim czyli piorunem. Przedstawia się Go jako przebywającego i chodzącego w gromach. Bóg nie jest ani wszechwiedzący, ani wszechmocny. Nie ma prawie żadnego udziału w codziennych sprawach człowieka. Wobec wydarzeń mających miejsce w niebie i na ziemi daje się oszukać lub przekonać. Często szuka porady u świętych, a nawet u Diabła. Dla osiągnięcia celu używa podstępu i dopuszcza się kradzieży. Szybko zniechęca się i męczy w podejmowanych czynnościach, ucinając sobie drzemkę. Ze względu na czyny ludzi i istot nadprzyrodzonych, czasem jest mu przykro i obraża się. Wtedy stosuje karę zbiorową, odchodzi lub w ogóle nie reaguje, bo jest bezsilny lub obojętny na to, co się dzieje.
Wizerunek chrześcijańskiego Diabła nałożył się na obraz dawnego boga Welesa/Wołosa. Weles jako Pan śmierci władał podziemiami i światem zmarłych. Na ludzi i zwierzęta zsyłał choroby, ale łatwo przywracał zdrowie oraz przeciwdziałał czarom. Wołos opiekował się pszczelarstwem i ziemskim bydłem, które pierwotnie było miarą i symbolem zamożności. Dlatego patronatem obejmował też handel i sprzyjał bogaceniu się. Welesa uważano za tego, którego kocha Matka Ziemia, ponieważ opiekował się uprawą roli. Postrzegano go jako swoistego boga ludu, zwłaszcza biednych i bezbronnych. Folklor opisuje go jako boga mądrego, dobrego i cierpliwego. Jest litościwy i pomocny, można zwrócić się do niego w każdej potrzebie. Zarazem portret Wołosa posiada wiele przywar. Popełnia on nierozważne pomyłki, dokonuje złych wyborów, bywa komiczny i zazdrosny, często wybucha gniewem. Obraz Welesa jest znany, ponieważ jego funkcje przejęło wielu świętych, głównie św. Mikołaj, św. Piotr, św. Roch i św. Ambroży. Wołos wcielał się w węża i niedźwiedzia, symbolizuje go mityczny smok i obrzędowy turoń. Wszystkie te postacie kultura wsi związała z lasem, wodą i podziemiami, posiadają one związki z urodzajem i narodzinami, a jednocześnie śmiercią i chorobą.
Bohaterowie mitu są dwuznaczni. Bóg nie jest całkowicie dobry, tak jak Diabeł nie stanowi wzorca zła. Pan Światła potrafi być bezwzględny i okrutny, a Czart bywa prawy i potrzebny. Obie siły dopełniają się i posiadają cechy ludzkie, które są przyczyną niedoskonałości świata.