Twórczyni plastyki obrzędowej z Radomia
Wanda Gotkiewicz urodziła się w 1950 roku w Radomiu. Wychowywała się w domu wielopokoleniowym, ciepłym, tradycyjnym domu, w którym za oczywiste uznawano, że kobiety szydełkują, haftują, robią ozdoby choinkowe i pisanki. Nic więc dziwnego, że Pani Wanda od dziecka kochała wszelkie prace artystyczne.
Z wykształcenia Wanda Gotkiewicz jest ekonomistką, jednak po ukończeniu studiów przez kilka lat zajmowała się czwórka dzieci i domem. Potem rozpoczęła pracę w ośrodku dla dzieci głuchych i skończyła studia z zakresu pedagogiki specjalnej. Przez cały ten czas realizowała swoją pasję- malowała pisanki. Rozpoczęła od techniki najbardziej rozpowszechnionej w regionie radomskim, od „pisania” pisanek. Ta tradycyjna technika polega na nakładaniu na jajko rozgrzanego wosku, ufarbowaniu go, ponownym podgrzaniu
i starciu wosku z jajka. Nie znając tradycyjnych narzędzi i barwników, pani Wanda posługiwała się osadzoną na drewienku szpilką. Dopiero wizyta w Muzeum Wsi Radomskiej przybliżyła Jej tradycyjne „żelazko” , metalowy lejek osadzony w drewnie, którym posługiwały się niegdyś kobiety na wsi. Wzory radomskich pisanek postanowiła przybliżać swoim wychowankom z ośrodka.
W Muzeum Wsi Radomskiej zobaczyła także zupełnie inne pisanki, pisanki huculskie. Postanowiła wykonać podobne prace. Okazało się, że technika polegająca na rysowaniu woskiem drobnej siateczki wzoru i wielokrotnym, kolejnym farbowaniu w różnych kąpielach jest szalenie trudna. Wymaga nie tylko niezwykłej cierpliwości, ale też umiejętności nakładania koloru w określonej kolejności, tak, aby nowy nie zmienił barwy poprzedniego. Wanda Gotkiewicz to jedna z nielicznych polskich artystek, które opanowały tę technikę.
Bardzo chętnie artystka wykonuje także pisanki drapane. Najbardziej znane są one na Opolszczyźnie. Technika ich wykonania polega na skrobaniu, drapaniu wzoru na ufarbowanym jajku.
Za największe osiągnięcie Wandy Gotkiewicz można uznać pisanki podarowane Ojcu Świętemu – Janowi Pawłowi II. Pisanki te zostały wykonane na gęsich jajach i przedstawiają Bazylikę Świętego Piotra, klasztor w Częstochowie, symbole papieskie i narodowe oraz obraz Matki Boskiej Częstochowskiej. Są to pisanki wielobarwne, na których widoczne są nawet półcienie na kolumnach bazyliki.
W zbiorach Muzeum Etnograficznego w Warszawie obejrzeć można prace Tej niezwykłej artystki. Co ciekawe, nie zobaczymy tam pisanek. Tradycyjne techniki, materiały
i zdobienia wykorzystuje bowiem pani Wanda do tworzenia zabawek choinkowych. Na choince w domu Gotkiewiczów nie zobaczymy kupionej ozdoby, wszystkie wykonane są własnoręcznie, niektóre jeszcze przez babcię artystki. Królują tu słomiane łańcuch, zwijane precyzyjnie z papieru jeżyki, wielobarwne pawie oczka i papierowe mieniące karuzele.
Artystka ma atesty komisji etnograficznej oraz artystycznej CEPELII, jest także członkiem Stowarzyszenia Twórców Ludowych. Dla etnografów jej prace stanowią stały pretekst do dyskusji, nie można mieć cienia zastrzeżeń co do poziomu artystycznego, jest jednak problem jak zaklasyfikować prace radomskiej twórczyni. Nie sposób mówić tu
o przyporządkowaniu regionalnym, kontynuacji określonej tradycji, wzory podsuwa artystce wyobraźnia a nie tradycyjne schematy twórcze. W ten sposób mamy w regionie nieco nietypowe „pisanki z radomskiego”.
Od 2009 roku Wanda Gotkiewicz jest prezesem radomskiego oddziału Stowarzyszenia Twórców Ludowych.