Zagroda z Solca nad Wisłą wyłączona dla zwiedzających! Od poniedziałku 25 września rozpoczyna się wymiana strzechy na trzech obiektach, które tworzą tzw. „okólnik”. W związku z prowadzonymi pracami nie będzie możliwości zwiedzania Zagrody. Utrudnienia mogą potrwać do 16 października!
Od poniedziałku, 25 września rozpoczyna się wymiana strzechy słomianej na obiektach znajdujących się na ekspozycji w Muzeum Wsi Radomskiej. Prace dekarskie planowane są w następujących obiektach: Chałupa z Solca, Obora z Solca, Stodoła z Solca. Celem zadania jest wymiana poszycia słomianego na dachach tych obiektów.
Zagroda z Solca usytuowana jest między rzeką a mokradłami. Chałupa zbudowana jest z drewnianych bali. Dach obiektu pokryty jest słomianą strzechą, z charakterystycznymi dla Radomskiego, garbami w narożach oraz dymnikami w szczytach. W skład zagrody wchodzą brama wjazdowa, wozownia przejazdowa, dwie stodoły ze spichlerzami oraz budynek inwentarski. Są to budynki o szczególnej wartości historycznej i architektonicznej.
Zakres prac nie obejmuje żadnych zmian w więźbie dachowej lub innych elementach konstrukcyjnych obiektu. Jedynie niewielkie elementy np. fragmenty łat mogą podlegać wymianie ze względu na uszkodzenia mechaniczne lub korozję biologiczną.
Wymienione zostanie poszycie wykonane ze słomy oraz perz, który zabezpiecza kalenice. Wymiana zostanie wykonana zgodnie z zaleceniami etnograficznymi przypisanymi do poszczególnych obiektów. Powierzchnia strzechy przeznaczonej do wymiany wynosi 439 m².
- W omawianych budynkach mamy do czynienia z poszyciem dachowym, które było wykonywane kilkanaście lat temu. Strzecha wykonana z materiału organicznego w naturalny sposób próchnieje i z każdym rokiem staje się cieńsza. W związku z korozją biologiczną słomy, na dachach, we wszystkich omawianych obiektach, wytworzyły się bruzdy oraz powstały ubytki, które nie gwarantują odpowiedniego zabezpieczenia budynków przed wpływem opadów atmosferycznych. Tworzące się koryta w poszyciu, powodują szybsze zużywanie się poszczególnych warstw strzechy i pogłębiają proces destrukcji – wyjaśnia Andrzej Żytnicki kierownik Działu Architektury Ludowej.